Kochani moi Braci! JA, ALAN DE LA ROCHE, jestem bardzo szczęśliwy, że ponownie jesteśmy razem i mogę do was mówić, manifestując wam raz jeszcze wolę Pana i jakie Jego miłosierne plany są dla was i dla was!
Otwórzcie serca na miłość Bożą, pozwalając Mu wejść do was, przekształcić was i czynić was coraz bardziej płomieniami światła, perfumowanymi naczyniami Pana, które wydzielają wszędzie wonie cnoty, Jego obecności i Jego miłości.
Bądźcie żywymi słodkościami miłości dla Pana, pokazując całemu światu jak dobry jest Pan, jak słodko Służyć Mu, jak słodko być w Jego obecności, w Jego domu, w Jego boskiej służbie. I że tylko w Panu znajduje się prawdziwy pokój, prawdziwa radość, prawdziwe życie dla którego wszyscy ludzie zostali stworzeni. Aby wszyscy, wszyscy bez wyjątku: poznać Miłość Bożą, oddać się Miłości Bożej, żyć w Miłości i dla Miłości Bożej.
Bądźcie żywymi słodkościami Pana, wydzielając wszędzie wonie cnoty, wśród tego ogromnego, smródzącego bagna, którym stał się świat, tak pełen grzechów, nieuporządkowanej miłości stworzeń i przechodnich rzeczy, obojętności, zimności, egoizmu tyle serc, które już nie kochają Boga, ani bliźniego, ani siebie samego, oddając się otwarcie: życiu grzechu, życiu przyjemności, życiu patrzenia na ten świat jako jedyny cel człowieka. Aby wasz wonik wzniósł się nad ten okropny smród grzechu i tak wonie łaski, łaski Pana, Jego Miłości ponownie wypełniły powietrze, dusze, serca, rodziny, społeczeństwo, świat, czyniąc blaską w nim ponownie łaskę Pana, Jego Miłość i Jego Prawo.
Bądźcie wonnymi i żywymi słodkościami Pana, pozwalając każdemu smakować słodki wonik waszego życia, pełnego modlitwy, medytacji, poszukiwania, pragnienia Słowa Bożego, dla waszej głębokiej, całkowitej i zupełnej oddania, oddającej się bez ograniczeń w Ręce Pana. Aby każdy, widząc jak admirowalnie żyjacie zanurzeni w transcendencji boskiej Miłości, chciał poznać tę miłość, znaleźć tę miłość, smakować tę miłość, posiadać tę miłość. I tak 'boska miłość' zajmie miejsce ziemskiej i czysto ciałowej miłości w sercach ludzi. A świat może znaleźć drogę powrotu do swojego Stwórcy i Pana, który oczekuje z Otwartymi Ramionami i Sercem, aby uratować, chronić, kochać i uczynić każdego uczestnikiem Jego wiecznej chwały i szczęścia w Niebie!
Tak będąc żywym i pachnącym Azorami Pana, ty w środku tej ogromnej pustyni, jaką jest świat, będzieś oazą, zawsze żywym i zielonym ogródkiem, który możesz podarować wszystkim wraz z zapachem twojej świętości, boskiej miłości i czynnej łaski Pana w tobie, także wodę miłości, pokoju, pełnego szczęścia, którego ludzkie serce błędnie poszukuje w rzeczach tego świata. A tylko Bóg może dać, tylko Bóg może ostatecznie dać swoim dzieciom na spoczynek ich ogromny głód i pragnienie Miłości i Pokoju.
Tak spełnisz misję, dla której zostałeś urodzony i stworzony: aby przyprowadzić wiele dusz do poznania miłości Boga i Jego Najświętszej Matki, zwiększając w świecie i czasie Królestwo Pana, Panowanie Pana, Triumf i Świętą Rodzinę Pana. A wtedy Pokój może ostatecznie panować wśród ludzi i na ziemi.
JA, ALANO DE ROCHE, apostoł Różańca, sługusz Różańca Najświętszej Maryi Panny, który od Niej otrzymał te cenne obietnice, które już dobrze znasz i który był gorliwym, nieustrasznym propagatorem tej zbawczej i pewnej pobożności, pewny zbawienia, do ciebie ponownie polecam:
KOCHAJ RÓŻAŃC NAJŚWIĘTSZEJ PANNY, WSZYSTKIMI SIŁAMI I SERCEM SWYM. BO CI, KTÓRZY KOCHALI RÓŻANIEC ZE SERCEM, NIGDY NIE ZAGINĘLI.
MODL SIE PO RÓŻAŃCU, aby znaleźć siłę do zrzeczenia się swojej woli, umrzeć dla siebie i ostatecznie zaakceptować wolę Pana, która jest zawsze przeciwna tej człowieka.
MODL SIE PO RÓŻAŃCU, aby móc umrzeć dla świata, umrzeć dla próżnych chwał tego Ziemi, żebyś mogł kochać rzeczy niebieskie, cenić je więcej niż życie samo w sobie i szukać ich całą duszą i sercem swoim ponad wszystko, przed wszystkim, każdego dnia twojego życia.
OBIECUJĘ MODLIĆ SIE PO RÓŻAŃCU, aby dotrzeć do ciebie z tymi bardzo wysokimi łaskami, których nieliczni proszą, jeszcze mniej posiada. Ale ci, którzy je mają, mając wszystko, nic nie brakuje im, bo pokonali świat, diabła i siebie samych. A teraz żyją doskonale wolno, dostępnie, posłuszne i zanurzone w Miłości swojego Pana i w Miłości swojego Pana.
JA, ALANO DE LA ROCHE, chcę poprowadzić cię do wielkiej, bardzo wysokiej świętości. Daj mi swoje ręce i poprowadzę cię! Medytuj głęboko nad lekcjami, które ukryte są w Tajemnicach Najświętszego Różańca, bo w Różancy skarb jest ukryty. A ci, którzy odkryją Skarb, będą bogaci na wieczność. Obecuję pomóc ci znaleźć Skarb! Wezmę twoje ręce i stopy i poprowadzę cię do Skarbu. I wtedy staniecie się bogacimi ze Skarbu RÓŻAŃCOWEGO SAKRAMENTU, który jest skarbem chwały i wiecznego życia, niekończącej błogosławieństwa i który na ziemi jest skarbem miłości dla Pana, miłości dla krzyża, miłości dla pokory, miłości dla świętej biedy, miłości dla świętej niewinności, miłości dla rzeczy niebiańskich, miłości dla cnoty i miłości dla świętego Prawa Pana.
A wtedy, moi przyjaciele, obiecuję wam: wielka będzie wasza radość, zarówno na ziemi, jak i w niebie. I wtedy u mój boku chwalicie i chwalcie razem Pana naszych serc i dusz oraz tę najświętszą Niezapłaconą i bezgrzeszną Królową, dla której żyjemy i w której służymy Panu Jezusowi każdego dnia.
Wszystkim waszym teraz chętnie błogosławię błogosławieństwem RÓŻAŃCOWEGO SAKRAMENTU MATKI BOŻEJ, a także cnotami Tajemnic, Życia, Męki, Śmierci i Chwały Pana Jezusa oraz Błogosławionej Maryi w Tajemnicach Różańca".