W tym momencie ukazały się dziewięć chorów anielskich, klęcząc i śpiewając wokół monstrancji. "Błogosławiony, błogosławiony i chwalony niech będzie Najświętszy Sakrament Ołtarza na wieki wieków. Amen." Jezus Chrystus ukazał się jako Miłosierny Jezus z wieloma złotymi promieniami łaski świecącymi nad całą monstrancją.
Jezus Chrystus teraz mówi: Moje ukochane i wybrane dzieci, twój Jezus chce podziękować wam za przyjście pomimo wielu trudności, z którymi wszyscy musieliście się zmierzyć. Jak bardzo ponownie pocieszacie nasze miłujące i płonące serca. Chcemy zapalić wasze serca płomieniami miłości. Przybliżajcie się do naszych serc. Chcemy wam się przyjąć, bo nasza tęsknota płonie dla waszej pocieszenia. Przynosimy wam Boże Światło. Odbierzcie je i przekazujcie dalej, bo świat jest pełen ciemności. Nie bądźcie smutni, ponieważ ja, Jezus Chrystus, mam tak wiele do was prosić. Pamiętajcie, że po najwiękskim cierpieniu będziecie obmyci w jasnym świetle.
Jak mało człowiek dzisiaj rozumie Mojej Bożej Miłości. Ta miłość trwa na zawsze. Błogosławieństwo jest też wieczne. Zawsze słuchajcie moich zachęt i znaków. W tym sakramencie Mojej Świętej Komunii dziś, w tej intymnej unii waszych serc ze mną, przyciągnąłem was do swojej miłości. Dotknąłeście się, bo dałem wam łaskę siły.
Jak często czuł twoj miłosierny Jezus Twoją ludzką słabość ciśnącą na Ciebie. Ocaliłem Cię. Potem, kiedy czujesz ogromną słabość, stoję obok Ciebie i umacniam Cię Świętymi Aniołami. Nie poddawaj się, moje ukochane dzieci. Teraz jesteście najbliżej mnie, bo na was spadło wiele prób. Nie poddaćcie się tym testom. Odbierzcie siły i świadczcie.
Mój czas zbliża się coraz bardziej i tak też wasz czas prześladowań. Łączcie się codziennie z Naszymi Zjednoczonymi Sercami i praktykujcie kontemplację Mojej Pasji. Ile kapłanów czeka dzisiaj na wasze odkupienie, bo leżą w tak ciężkich grzechach i nie mogą znaleźć wyjścia ze swojej zmęczenia? Ale jeśli odpokutujecie tej nocy, przyniesiecie oświetlenie wielu moich synów kapłańskich. Ufajcie ślepo, bo patrzę na wasze porażki. Te będą wam pomagać na drodze świętości.
Ponownie ja, Jezus Chrystus, wołam do ciebie i do całego duchowieństwa: "Zwróćcie się! Pełen tęsknoty czekam na was. Jak wielka jest Moja miłość dla was, moich konsekrowanych. Czy nie złożyliście ślubu posłuszeństwa Mi w dzień swojej godziny konsekracji? Gdzie jest twoja lojalność? Czy ja cię nie przeniósłem przez wszystkie trudności? Dlaczego nie słuchacie Mojego przedstawiciela na ziemi? Czyż wasza sumienie nie bije we każdej chwili? Dlaczego krzywdzicie Moje prawdy? Ile razy jeszcze muszę wysłać swoich posłów, aby budzić was ze snu śmierci? Dlaczego złożycie wierność swoim biskupom, którzy prowadzą was coraz głębiej w błąd? Dlaczego złożycie im posłuszeństwo? Czyż straciłyście skarb w swoich sercach? Zawsze klęczę u drzwi twoich serc. Otwórzcie swoje zatwardziałe serca! Chcę wejść do was moją miłością. Przyjmijcie moją miłość! Przychodzę do was z wielką łaską. Dlaczego są wasze serca tak niepokojne? Chcę oczyścić wasze serca Moim cennym krwią. Ile aniołów musi opuścić was niezrealizowanych, bo odrzucacie moją miłość. Patrzcie na zjednoczone dusze pokutujące, które w ciągłej modlitwie proszą o twoje zbawienie!
Błogosławię was, moich ukochanych, którzy jesteście całkowicie pod ochroną nieba. Wytrzymujcie tę płodną noc pokuty. W Bożej Trójcy jestescie chronieni i kochani w imieniu Ojca, Syna i Ducha Świętego. Amen. Obnimam was zjednoczonych miłością i boską pewnością. Nie opuszczajcie najdroższego Jezusia i trwajcie.